Lud Boży ludem przymierza

Pomódl się słowami Ps 119,145-173

Doskonałość Prawa Bożego
145 Z całego serca wołam:
wysłuchaj mię, Panie,
chcę zachować Twoje ustawy.
146 Wołam do Ciebie – wybaw mię,
a będę strzegł Twych napomnień.
147 Przychodzę o świcie i błagam;
pokładam ufność w Twoich słowach.
148 Moje oczy się budzą przed nocnymi strażami,
aby rozważać Twą mowę*.
149 Usłysz mój głos, o Panie, w swojej łaskawości
i daj mi życie zgodne z Twym wyrokiem.
150 Zbliżają się niegodziwi moi prześladowcy:
dalecy oni od Prawa Twojego.
151 Jesteś blisko, o Panie,
i wszystkie Twoje przykazania są prawdą.
152 Od dawna wiem z Twoich upomnień,
że ustaliłeś je na wieki.

153 Wejrzyj na moją nędzę i wyzwól mnie,
bo nie zapomniałem Twojego Prawa.
154 Broń mojej sprawy i wybaw mię; według Twej mowy obdarz mię życiem!
155 Zbawienie jest daleko od występnych, bo nie dbają o Twoje ustawy.
156 Liczne są Twe zmiłowania, o Panie,
obdarz mnie życiem według Twych wyroków!
157 Wielu mię prześladuje i trapi:
nie uchylam się od Twoich upomnień.
158 Widzę odstępców i wstręt mnie ogarnia*,
bo mowy Twojej nie strzegą.
159 Patrz, miłuję Twoje postanowienia;
Panie, w Twojej łaskawości obdarz mnie życiem!
160 Podstawą Twego słowa jest prawda,
i wieczny jest każdy Twój sprawiedliwy wyrok.

161 Możni prześladują mnie bez powodu,
moje zaś serce odczuwa lęk przed Twoimi słowami.
162 Raduje się z mów Twoich
jak ten, co zdobył wielki łup.
163 Nienawidzę i wstręt czuję do kłamstwa, a Prawo Twoje miłuję.
164 Siedemkroć na dzień wysławiam Ciebie
z powodu sprawiedliwych Twych wyroków.
165 Obfity pokój* dla miłujących Twe Prawo,
nie spotka [ich] żadne potknięcie.
166 Czekam, o Panie, Twojej pomocy
i wypełniam Twoje przykazania.
167 Moja dusza strzeże Twych napomnień
i bardzo je miłuje.
168 Przestrzegam Twoich postanowień i napomnień,
bo wszystkie moje drogi są przed Tobą.

169 Niech wołanie moje dojdzie
do Ciebie, o Panie;
przez swoje słowo daj mi zrozumienie!
170 Niech dojdzie do Ciebie moja modlitwa*,
wyzwól mię zgodnie z Twym słowem!
171 Niechaj moje wargi zabrzmią hymnem,
bo nauczasz mię swoich ustaw!
172 Niechaj mój język opiewa Twą mowę,
bo wszystkie Twoje przykazania są sprawiedliwe.
173 Twoja ręka niech mi będzie pomocą,
bo wybrałem Twoje postanowienia.

Tekst na medytację: Hbr 6,9-20

Kapłaństwo Chrystusa a życie adresatów
6 9 Ale chociaż tak mówimy, to jednak po was, najmilsi, spodziewamy się czegoś lepszego i bliskiego zbawienia. 10 Nie jest bowiem Bóg niesprawiedliwy, aby zapomniał o czynie waszym i miłości, którą okazaliście dla imienia Jego, gdyście usługiwali świętym i jeszcze usługujecie. 11 Pragniemy zaś, aby każdy z was okazywał tę samą gorliwość w doskonaleniu nadziei aż do końca, 12 abyście nie stali się ospałymi, ale naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stają się dziedzicami obietnic. 13 Albowiem gdy Bóg Abrahamowi uczynił obietnicę nie mając nikogo większego, na kogo mógłby przysiąc, przysięgał na samego siebie*, 14 mówiąc: Zaiste, hojnie cię pobłogosławię i ponad miarę rozmnożę. 15 A ponieważ tak cierpliwie oczekiwał, otrzymał to, co było obiecane. 16 Ludzie przysięgają na kogoś wyższego, a przysięga dla stwierdzenia [prawdy] jest zakończeniem każdego sporu między nimi. 17 Dlatego Bóg, pragnąc okazać ponad wszelką miarę dziedzicom obietnicy niezmienność swego postanowienia, wzmocnił je przysięgą, 18 abyśmy przez dwie rzeczy* niezmienne, co do których niemożliwe jest, by skłamał* Bóg, mieli trwałą pociechę, my, którzyśmy się uciekli do uchwycenia zaofiarowanej nadziei. 19 Trzymajmy się jej jako bezpiecznej i silnej kotwicy duszy, [kotwicy], która przenika poza zasłonę*, 20 gdzie Jezus poprzednik wszedł za nas, stawszy się arcykapłanem na wieki na wzór Melchizedeka*.

Zadanie: Rozważ papieską homilię:

Pan zawsze pamiętał o swoim przymierzu. Powtarzaliśmy to w Psalmie responsoryjnym (Ps 105,8). Pan nie zapomina, nigdy nie zapomina. Owszem, zapomina tylko w jednym przypadku, kiedy przebacza grzechy. Po przebaczeniu traci pamięć, nie pamięta grzechów. W innych przypadkach Bóg nie zapomina. Jego wierność to pamięć. Jego wierność wobec swojego ludu. Jego wierność wobec Abrahama jest pamięcią o obietnicach, jakie uczynił. Bóg wybrał Abrahama, aby przebył pewną drogę. Abraham jest człowiekiem wybranym, był wybrany. Bóg go wybrał. Później w tym wybraniu obiecał mu dziedzictwo, i dziś, we fragmencie Księgi Rodzaju, jest dalszy krok. „Oto moje przymierze z tobą” (17,4). Przymierze. Przymierze, które pozwala mu zobaczyć daleko przed sobą swoją płodność: „staniesz się ojcem mnóstwa narodów” (17,4). Wybranie, obietnica i przymierze to trzy wymiary życia wiary, trzy wymiary życia chrześcijańskiego. Każdy z nas jest człowiekiem wybranym, nikt nie wybiera bycia chrześcijaninem spośród wszystkich możliwości, jakie oferuje mu «rynek» religijny, jest wybranym. Jesteśmy chrześcijanami, ponieważ zostaliśmy wybrani. W tym wybraniu jest pewna obietnica, jest obietnica nadziei, znakiem jest płodność: Abrahamie, będziesz ojcem mnóstwa narodów i… będziesz płodny w wierze (por. 17,5-6). Twoja wiara będzie kwitła w uczynkach, w dobrych uczynkach, także w uczynkach płodności, wiara płodna. Lecz ty musisz — to trzeci krok — zachowywać przymierze ze Mną (por. 17,9). A przymierze to wierność, bycie wiernym. Zostaliśmy wybrani, Pan dał nam obietnicę, teraz domaga się od nas przymierza. Przymierza wierności. Jezus mówi, że Abraham rozradował się, wyobrażając sobie, widząc Jego dzień, dzień wielkiej płodności, tego swojego syna — Jezus był synem Abrahama — który przyszedł odnowić stworzenie, co jest trudniejsze niż dokonanie go, mówi liturgia — przyszedł, by dokonać odkupienia naszych grzechów, aby nas wyzwolić. Chrześcijanin jest chrześcijaninem nie dlatego, żeby mógł ukazywać „wiarę chrzcielną” — „wiara chrzcielna” to papier. Jesteś chrześcijaninem, jeżeli mówisz «tak» w odpowiedzi na Boże wybranie ciebie, jeżeli podążasz za obietnicami, które Pan ci uczynił, i jeśli żyjesz przymierzem z Panem — to jest życie chrześcijańskie. Grzechy popełniane po drodze są zawsze grzechami popełnianymi przeciwko tym trzem wymiarom — kiedy nie akceptuje się wybrania i człowiek «wybiera» samemu licznych bożków, wiele rzeczy, które nie są Boże. Kiedy nie przyjmuje się nadziei w obietnicy, kiedy człowiek idzie, patrzy z daleka na obietnice, także często, jak mówi List do Hebrajczyków (por. 6,12; 8,6), pozdrawia je z daleka, ale postępuje tak, że te obietnice dotyczą dziś małych bożków, które sami sobie konstruujemy, i zapomina się o przymierzu, żyje się bez przymierza, jak gdybyśmy nie mieli przymierza. Płodność jest radością, tą radością Abrahama, który ujrzał dzień Jezusa i był pełen radości (por. J 8,56). To jest objawienie, które dziś daje nam Słowo Boże odnośnie do naszego życia chrześcijańskiego. Oby było ono jak życie naszego Ojca — świadome wybrania, radosne, że zmierza ku obietnicy, i wierne w realizowaniu przymierza.

(papież Franciszek, homilia z dnia 2 kwietnia 2020, www.vatican.va)