Komnata cierpliwości

Pomódl się słowami Mdr 15,1-3

15 1 Ty zaś, Boże nasz, jesteś łaskawy i wierny, cierpliwy i miłosierny w rządach nad wszystkim. 2 Nawet gdy zgrzeszymy, Twoimi jesteśmy, skoro uznajemy moc Twoją*; ale nie będziemy grzeszyć, bo wiemy, żeśmy za Twoich poczytani. 3 Ciebie znać – oto sprawiedliwość doskonała; pojąć Twą moc – oto źródło nieśmiertelności.

Tekst na medytację: Łk 13,6-9

13 6 I opowiedział im następującą przypowieść: «Pewien człowiek miał drzewo figowe zasadzone w swojej winnicy; przyszedł i szukał na nim owoców, ale nie znalazł. 7 Rzekł więc do ogrodnika: “Oto już trzy lata, odkąd przychodzę i szukam owocu na tym drzewie figowym, a nie znajduję. Wytnij je: po co jeszcze ziemię wyjaławia?” 8 Lecz on mu odpowiedział: “Panie, jeszcze na ten rok je pozostaw; ja okopię je i obłożę nawozem; 9 może wyda owoc. A jeśli nie, w przyszłości możesz je wyciąć”».

Zadanie: Rozważ medytację św. Jana Pawła II:

Pragniemy dzisiaj – przy modlitwie na „Anioł Pański” – wspólnie z Maryją raz jeszcze odczytać Ewangelię. Poniekąd całą na raz. W nią wpisane jest Serce Jezusa. Serce cierpliwe i wielkiego miłosierdzia.

Czyż nie takie jest Serce Tego, który przeszedł, dobrze wszystkim czyniąc? Który sprawił, że ślepi widzą, chromi chodzą, umarli zmartwychwstają, że ubogim głoszona jest Dobra Nowina?

Czyż nie takie jest Serce Jezusa, który sam nie miał gdzie głowy skłonić, gdy przecież liszki mają jamy, a ptaki gniazda?

Czyż nie takie jest Serce Jezusa, który ochronił jawnogrzesznicę przed kamienowaniem, a potem powiedział do niej: idź i więcej nie grzesz?

Czyż nie takie jest Serce Tego, którego nazwano „przyjacielem” celników i grzeszników?

Patrzmy razem z Maryją w to Serce! Odczytujmy je w całej Ewangelii!

Jednakże nade wszystko odczytujmy to Serce w momencie ukrzyżowania. Wtedy, gdy zostało przebite włócznią. Wtedy, gdy odsłoniła się do końca tajemnica w nim zapisana.

Serce cierpliwe, bo otwarte na wszystkie cierpienia człowieka.

Serce cierpliwe, bo gotowe samo przyjąć cierpienie żadną ludzką miarą nie zmierzone! Serce cierpliwe, bo wielkiego miłosierdzia!

Czymże bowiem jest miłosierdzie, jak nie tą najszczególniejszą miarą miłości, która wyraża się właśnie cierpieniem?

Czymże bowiem jest miłosierdzie, jak nie tą ostateczną miarą miłości, która zstępuje w samo centrum zła, aby je dobrem zwyciężyć.

Czymże jest, jak nie miłością zwyciężającą grzech świata poprzez cierpienie i śmierć?

Serce Jezusa, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia!

Matko, która patrzysz w to Serce, stojąc pod krzyżem! Matko, która z woli tego Serca stałaś się Matką nas wszystkich, któż tak jak Ty zna tajemnicę Serca Jezusa z Betlejem, z Nazaretu, z Kalwarii? Któż tak jak Ty wie, że jest ono cierpliwe i wielkiego miłosierdzia? Któż tak jak Ty daje o tym nieustanne świadectwo?

(Jan Paweł II, Anioł Pański dnia 27 lipca 1986, strazhonorowa.przemyska.pl)