2 grudnia – Słowo Boże: codzienny pokarm

Pomódl się słowami Ap 10,8-11

Książeczka ostatecznych wyroków
10 8 A głos, który słyszałem z nieba, znów usłyszałem, jak zwracał się do mnie w słowach: «Idź, weź księgę otwartą w ręce anioła stojącego na morzu i na ziemi!». 9 Poszedłem więc do anioła, mówiąc mu, by dał mi książeczkę. I rzecze mi: «Weź i połknij ją, a napełni wnętrzności twe goryczą, lecz w ustach twych będzie słodka jak miód». 10 I wziąłem książeczkę z ręki anioła i połknąłem ją, a w ustach moich stała się słodka jak miód, a gdy ją spożyłem, goryczą napełniły się moje wnętrzności*. 11 I mówią mi: «Trzeba ci znów prorokować o ludach, narodach, językach i o wielu królach».

Tekst na medytację: Mt 4,4

Kuszenie Jezusa*
4 4 Lecz On mu odparł: «Napisane jest: Nie samym chlebem żyje człowiek, lecz każdym słowem, które pochodzi z ust Bożych»*.

Zadanie: Słowo Boże jest twoim pokarmem. Ułóż menu na cały dzień. Co „zjesz” na śniadanie, co na obiad, co na kolację? Może będzie też podwieczorek? Zapisz te fragmenty i „spożywaj” przez cały dzień.